Pamiętaj o mnie, gdy będziesz wypełniał swój PIT!

Pamiętaj o mnie, gdy będziesz wypełniał swój PIT!
Możesz skorzystać z darmowego programu do rozliczeń pit! (KLIKNUJ W ZDJĘCIE POWYŻEJ!) Pamiętaj, by wpisac symbol Filipka i jego imię i nazwisko: Biegała Filip 30/b! TYLKO WTEDY PIENIĄŻKI TRAFIĄ NA SUBKONTO FILIPKA!!!

niedziela, 4 września 2011

Rozpoczęła się szkoła, dużo zamieszania przy tym, bo na nowo, po wakacyjnej przerwie trzeba ułożyć cały plan terapii. Musimy wprowadzić pewne zmiany ze względów logistycznych, tata Filipka pracuje w trybie zmianowym (dniówki i nocki po 12 godzin) i powstał problem, gdyż musi dojeżdżać na nocki samochodem, więc od 16 nie mam auta. Wiadomo, że jak się mieszka na wsi, to bez auta nigdzie się nie dojedzie, a wszystkie terapie mam po za naszą wsią. Wstępnie ustaliliśmy, że do Bydgoszczy będziemy jeździć co 2 tydzień w środy, ale na 3 godziny, a w następne środy, gdy mąż ma nocki będziemy jeździć do Wągrowca na krzyżowo - czaszkową i na chiropraktykę. Bez zmian pozostaje logopeda, na razie raz w tygodniu, a dodatkowo, w tym samym centrum co logopeda chciałabym dla Filipka terapię pedagogiczną, myślę, że dobrze by było 2 razy w tygodniu po 2 godziny. Oczywiście RDI i Handle robimy cały czas w domu, robię też terapię taktylną i twarzy. W połowie września będę składała do Ośrodka Pomocy Społecznej wniosek o przyznanie osoby, która w ramach SUO (Specjalistyczne Usługi Opiekuńcze) przychodziłaby do nas do domu. Wtedy moglibyśmy zrezygnować z pedagoga i pracować więcej w domu. Muszę się Wam przyznać, że wszystko mogę robić, masaże, RDI, najróżniejsze ćwiczenia , ale jeśli chodzi o pracę taką typowo pedagogiczną to nie mam podejścia. Nie umiem tak zrobić, żeby dla Filipa było to atrakcyjne, on się szybko denerwuje, a ja jeszcze szybciej poddaję. Trochę się martwię, bo Staś zaczyna zerówkę, teraz jeszcze nie ma zadań domowych, ale już za rok będą. Mam nadzieję, że uda się załatwić SUO, chociaż 3 razy w tygodniu na 3 - 4 godziny byłoby fajne. Ja może w końcu miałabym chwilę dla siebie i na nadrobienie zaległości w sprzątaniu, czytaniu i w sprawach medycznych, bo też już się nazbierało spraw do załatwienia, lat przybywa, zdrowie zaczyna szwankować, niestety....

Trzymajcie kciuki za Filipka w szkole, żeby było lepiej niż w ubiegłym roku....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku, jeśli blog podoba Ci się, prosze napisz coś miłego, jeśli chcesz krytykować - odejdź bez słowa. ten blog jest dla Filipka - może keidyś sam go przeczyta! dziękuję i pozdrawiam

Beata ,mama Filipka